,,Jesienią”
W lesie pachną borowiki, żurawiny jak guziki.
Wrzosy kładą swe dywany fioletowe, malowane.
Mech pokrywa biała mgiełka, lśniąca w słońcu jak perełka.
Rosłe buki, sosny, świerki szumią, błyszczą jak iskierki.
A w ogrodach gwaru dużo. Już warzywa oczka mrużą.
Pragną wskoczyć do koszyka. Może trafią do słoika?
Skaczą słodkie marcheweczki obok kruchej pietruszeczki.
Są też pory i buraki, a z pól biegną też ziemniaki.
Wszystko pachnie! Wszystko zdrowe! W sadach także są gotowe:
śliwki, jabłka malinowe, gruszki, pigwa i kosztele. Pysznych skarbów jest tak wiele!
Idzie jesień zamaszyście. W parku wirujące liście:
rude, złote, purpurowe, żółte i pomarańczowe.
Jarzębiny nad głowami kuszą, cieszą koralami.
Zaś w alejce berberysy swą czerwienią bawią cisy.
Barwne klony się kłaniają i do tańca zapraszają.
Są kasztany i żołędzie. Jesień! Jesień! Jesień wszędzie!
A wazony i rabaty zdobią różnobarwne kwiaty.
Aster, dalia tam się mieni. Myślą: ,,Pięknie tej jesieni…”
Autorzy: Ewa Lewkowicz i uczniowie klasy II B ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Czarnej Białostockiej